Św. Katarzyna Labouré
Katarzyna Labouré urodziła się 2 maja 1806 r. w Fain-les-Mou-tiers w Burgundii (Francja), jako ósme z siedemnaściorga dzieci, z których siedmioro zmarło w dzieciństwie. W domu nazywano ją Zoe, bo została ochrzczona w dniu poświęconym tej świętej. W dziewiątym roku życia przeżyła śmierć matki. Wtedy powierzyła się całkowicie Maryi z prośbą, by była jej Matką. Przez trzy lata wraz z młodszą siostrą Toniną przebywała w rodzinie ciotki Małgorzaty w Saint-Remy. W styczniu 1818 r. obie wróciły do domu, aby zająć się prowadzeniem gospodarstwa, w tym bowiem czasie starsza siostra Maria Ludwika wstąpiła do sióstr miłosierdzia.
W domu panowała atmosfera głębokiego życia religijnego. Katarzyna wiele się modliła, przystępowała do sakramentów i we wszystkie piątki i soboty roku zachowywała post. Uważała, że jest powołana do życia zakonnego. Pewnej nocy miała dziwny sen. Wydawało jej się, że jest sama w kościele i widzi starszego księdza odprawiającego Mszę świętą. Ilekroć odwracał się, by powiedzieć: Dominus vobiscum – dawał jej znaki, by się zbliżyła.
Przerażona pozostawała jednak na swoim miejscu. Po wyjściu z kościoła pobiegła do chorej koleżanki i tam jeszcze raz zobaczyła owego księdza, który jej powiedział: Moja córko, piękną rzeczą jest odwiedzać chorych. Teraz uciekasz przede mną, ale pewnego dnia z radością przyjdziesz do mnie. Nie zapominaj o tym.
Przez pewien czas Katarzyna zamieszkała w Paryżu u kuzynki, która prowadziła pensjonat dla bogatych pań. Kiedyś odwiedziła dom sióstr miłosierdzia w Châtillon-sur-Seine. W rozmównicy zobaczyła portret przedstawiający księdza, którego widziała we śnie. Jedna z sióstr wyjaśniła jej: To jest nasz ojciec założyciel, św. Wincenty a Paulo. Potem wróciła do domu i dalej zajmowała się gospodarstwem. (więcej…)